Rozdział 4

Martina

Eeeemm... Niezręczna sytuacja, no ale ok... Poszłam do pokoju, Megan spała. Pojutrze są przesłuchania do Studio On Beat, już się nie mogę doczekać, a tak w ogóle dziwne, Diego mnie nie poznał? Może mnie nie zna, ale w sumie nie przeszkadza mi to. Położyłam się spać.

*Kolejny dzień, godzina 14 *

Pablo 

Dzisiaj w Studio Antonio jakoś się dziwnie zachowywał, był bardzo szczęśliwy, ale nie chciał zdradzić o co chodzi...
-Antonio, powiesz mi wreszcie o to chodzi?-spytałem.
-Okej, oooo czekaj, mam telefon!-po skończonej już prawie skakał z radości.
-Powiesz co cię tak cieszy?
-Prawdopodobnie do naszego Studio zapisze się bardzo znana osoba!-powiedział.
-Ale kto?!
-Zobaczysz.
-Ehhh.... No dobra, ale kiedy mogę spodziewać się tej osoby?
-Prawdopodobnie jutro na przesłuchania.
-Okey, powiadomię uczniów, żeby zachowywali się w miarę normalnie.
Szybko zabrałem rzeczy i poszedłem na lekcję.
-Z samego początku lekcji, chciałem Was powiadomić, że jutro do uczniów naszej szkoły dołączy osoba, którą zapewne już większość z Was zna.
-Kto?!-zapytali chórem uczniowie.
-Nie mam zielonego pojęcia, Antonio nie chcę mi nic zdradzić, wszyscy dowiemy sie jutro, ale póki co zaczynamy lekcje.

Lodovica

Jestem ciekawa kto to będzie, już nie mogę się doczekać! Jestem szczęśliwa, także z tego powodu, że przedwczoraj do Buenos-Aires przeprowadziła się Martina Stoessel! Jestem jej wielką fanką, wiem o niej wszystko, dosłownie wsystko. Bardzo chciałabym ją poznać, nie stać mnie na  bilety na jej koncert... Trzeba przyznać, że za tanie nie są :// Mam teraz lekcję z Angie i w  ogóle nie mogę się skupić.

Martina

Już dzwoniłam do Antonio, dyrektora Studia. Od jutra zaczynam naukę w tym wspaniałym miejscu, mam być w klasie z:
-Lodovicą
-Jorgem
-Diego
-Mercedes
-Xabianim
-Candelarią
-Rugerro
-Facundo
-Albą
To najlepsi uczniowie w tej szkole, więc mam nadzieje, że się dogadamy. Jeszcze muszę pogadać z Megan, ooo właśnie weszła do pokoju.
-Megan, to jak zapiszesz się do Studia?
-Tak, Diego tam chodzi i mnie przekonał-uśmiechnęła się do mnie.
-To fajnie! Masz przyszykowaną piosenkę?
-Tak, zobaczysz na przesłuchaniach.
-A na czym grasz?
-Na pianinie.
-Okey.
Była godzina 18, strasznie mi się nudziło, więc poszłam pooglądać telewizję, leciała właśnie "Violetta". Siedziałam na kanapie i śmiałam się ze swojej postaci. kiedy a zegarze wybiła godzina postanowiłam położyć się spać, żeby jutro wstać wcześniej. Megan najwyraźniej już spała.

Amelia

Leżałam na łóżku i myślałam o Jorge, bardzo go kocham, nie wyobrażam sobie życia bez niego. On jest jak powietrze, bez niego umierasz. A tak w ogóle, jutro idę na przesłuchanie do Studio, nie mogę się doczekać!
No dobra, idę spać...

*Kolejny dzień*

Wstałam o godzinie 6:00 ubrałam i zjadłam śniadanie, była godzina 7:30 za chwilkę miał przyjść Jorge ♥
Postanowiłam, że poćwiczę trochę piosnkę, na przesłuchanie wybrałam mój utwór "Tell Me Something I Don't Know" kiedy skończyłam, ktoś zadzwonił do drzwi, to na pewno Jorge!!
-Hej kotku-pocałowałam go bardzo namiętnie.
-Hej kochanie-uśmiechnął się do mnie, kiedy się od siebie oderwaliśmy-idziemy?
-Pewnie.
Szliśmy do Studia trzymając się za ręce, mówiłam już, że go kocham? Kiedy staliśmy już przed budynkiem uśmiechnęłam się do Jorge.
-Wchodzimy?-spyłał.

_________________________________________
Witam po przerwie :) Wena wróciła, więc piszę, mam pełno pomysłów. Od razu piszę, nie wiem kiedy będzie Jortini :p
PS.: Lubicie Diego? Ja go kocham ;* A i zy tylko mi się wydaję, że na zdjęciu obok założył bluzkę tył na przód? I tak bosko wygląda :3 xD

Wasza Vicky :3